wtorek, 26 listopada 2013

Decyzja...

Cześć, dawno tu nie zaglądałam... Przepraszam, że tak Was olałam, macie prawo być na mnie źli, jestem beznadziejna... Ale ostatnio wpadłam w doła i zaczęłam zastanawiać się nad swoim życiem, jakie jest ono bezsensowne, jaka ja jestem bezsensowna. I w końcu doszłam do wniosku, że jestem chodzącym beztalenciem, które uprzykrza życie wszystkim na około tylko dlatego, że w ogóle istnieje ;/ Ale dobra, nie piszę tego posta aby zwierzać Wam się z moich 'mądrych' przemyśleń o mnie ;3 Myślałam też sporo o tym blogu i zdecydowałam, że dam mu jeszcze szansę. Może i piszę tutaj totalny kicz, ale trudno- nie zamierzam się tak łatwo i szybko poddać. Teraz kieruję prośbę do Was: jeśli dalej zaglądacie na tego bloga, czytacie moje FF-w co szczerze wątpię, bo jest ono co najmniej tandetne- to napiszcie w komentarzu choćby zwykłe 'Czytam'. Chciałabym wiedzieć, czy ktokolwiek tu jeszcze został po tak długiej przerwie... Czwartego Rozdziału możecie spodziewać się jutro albo ewentualnie pojutrze :) Kocham Was mocno,
Malikowa, xx


16 komentarzy:

  1. No pięknie, popadasz w depresję w takim wieku...
    Komuś tu przyda się duże pudełko lodów i oglądanie Harry' ego Pottera.
    Nie jesteś beztalenciem, a twoje życie mam sens. Uwierz mi...
    Bo jeżeli nie ma sensu, to ja jestem zwolenniczką Voldka i kocham TW. A to jest niedorzeczne. Tak więc...
    Uwierz ten blog jest wspaniały, bo gdyby taki nie był to nie miałabyś czytelników, a ja bym Ci powiedziała jaki jest. A przecież cały czas wyrażam szczere opinie.
    W każdym razie, cieszę się, że dodajesz szansę temu boskiemu blogowi.
    A o Twojej depresji jutro sobie porozmawiamy ;) KAC <33
    łoj: KC xxd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że jest beznadziejny i nie zaprzeczaj ;P Jestem beztalenciem, wiem o tym lepiej niż Ty ;3 A moim życiem tylko przeszkadzam innym, na dodatek nic nie dając wzamian... Jutro się raczej nie zobaczymy, bo jadę znowu do Lublina do lekarza, muszę wstać o 5:00 rano ;_; Ale dobrą stroną tego jest to, że prawdopodobnie kupię sobie Midnight Memories <3 Może Ci się troszkę zwierzę w czwartek, ciąg dalszy z zawodów moich problemów prywatnych ;x Też Cię mocno kocham i bardzo mnie boli, że ostatnio jakoś trudno nam się dogadać... A teraz moje pytanie na zakończenie: Jak to jest, że już parę minut po dodaniu przeze mnie tego posta Ty go zobaczyłaś, przeczytałaś i skomentowałaś? Jesteś niesamowita <3 Jeszcze raz, kocham Cię mocno.
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
  2. Nom, nasza przyjaźń przeżywa trudny okres :'c Będzie dobrze :)
    Spoko, mi się możesz zwierzać ile chcesz ;**
    I co ty dajesz? Sory bardzo, czy ja Ci coś daję od siebie. Prędzej ja wszystkim przeszkadzam. I owszem, ty mi coś dajesz- swoją przyjaźń <33
    To nie fair, ty już będziesz miała Midnight Memories, a ja muszę czekać do najbliższej okazji. I jeszcze mi każą wybierać co najpierw :( no nic.
    Ja tęż Cię KC <33
    Ten komentarz nie ma żadnego sensu xxd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jeszcze coś: Wbijaj na mojego bloga i wejdź w nową kartę- Liebster Blog Award

      Usuń
    2. Jutro mnie znowu w sql nie będzie, bo mam gorączke ;) A Midnight Memories kupiłam <3 Co, znowu Cię do czegoś nominowali? xD Sorry, ale jakoś nie mam ochoty tego czytać bo wpadnę w jeszcze większego doła :c Też Cię kocham i cieszę się, że nam kogoś z tak ogromnym talentem do pisania- Ciebie <3
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
  3. Kaśśśś, wcale nie uprzykrzasz mi życia. Wręcz przeciwnie - to dzięki tobie wiem że żyje. Twoja Jadziaaa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki mnie Twoje życie jest gorsze i bardziej przykre ;3 Kocham Cie mocno, Jadziu, ale jutro też się nie zobaczymy :c
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
  4. Na pewno nie jesteś beztalenciem twój blog jest świetny, gdybyś mój zobaczyła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem beztalenciem, a Twój blog na pewno jest wspaniały :) Właśnie, mogłabyś mi wysłać linka do nigo? Chętnie bym przeczytała :*
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
  5. O nie, moja droga! Ty się tak łatwo nie wymigasz i przede mną nie uciekniesz. To ja tutaj podupadałam na duchu i psychice, bo już zaczynałam szlochać za tym, że chcesz porzucić tego bloga. A ja pokochałam to opowiadanie, jak i polubiłam twoją osobę, choć znamy się tylko przez komentarze. Uwaga, a mówi Ci to zgredziała dwudziestoparolatka...
    Sama często miewam problemy z nastrojem i przestaję wierzyć we własne umiejętności, jak i sens opowiadań. Trzeba to przetrwać.

    Hm, zawsze służę pomocą! Czy to rozmową na gg, e-mail, czy jakąś pomocą na blogu. Tylko daj znać ;)

    P.S.
    Przeszło mi przez myśl nawet by zaproponować Ci wspólne opowiadanie o One Direction!

    P.S.
    Tęskniłam! <3
    Nie zostawiaj mnie samej w blogosferze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dzięki xD Boże, kocham te Twoje komentarze <3 Też Cię bardzo polubiłam, mimo to że nie poznałam Cię osobiście ;* Jednak wydaje mi się, że powyżej popełniłaś jeden błąd i muszę Ci go wytknąć: zamiast 'zgredziała' powinnaś była napisać 'wspaniała' ;) Możliwe, że niedługo dodam na bloga jakiś kontakt do mnie, bo też chciałabym od czasu do czasu móc z Wami popisać :) Co do tego wspólnego opowiadania, to czułabym się świetnie mogąc pisać FF z kimś tak utalentowanym jak Ty, ale nie wiem, jakby mi to wyszło, ponieważ na pisanie tego opowiadania ledwo starcza mi czasu, a jeszcze jakiś czas temu założyłam wspólnego bloga z moją przyjaciółką... Nie martw się, na pewno nie zostawię Cię samej <3
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
    2. No, ja liczę na jakiś kontakt do Ciebie! :D Innej opcji nie ma.
      Nie nalegam, ale jeśli znajdziesz czas to chętnie coś z Tobą stworzę, choć w życiu nie tworzyłam z kimś opowiadania. ;)

      Trzymam za słowo, że nie zostawisz mnie samej.

      ;3

      Usuń
  6. Ciesze się, że twoja decyzja jet taka a nie inna. :D Mega spodobało mi się twoje opowiadanie. I przestań gadać, że nie masz talentu! BO TO NIE PRAWDA! Masz OGROMNY talent i sama chciałabym mieć taki "dar" :D Mega cię polubiła., chociaż znamy się tylko po przez komentarze. Ciesze się, że natrafiłam na twoje opowiadanie bo jest uwaga, uwaga ... GENIALNE. Ja też ( jak pisałam w ostatnim komentarzu ) miewam chwilę zwątpienia. Każdy czasem ma takie chwile. Bardzo często mam takie samo uczucie co ty... Niepotrzebna, ale to nie miejsce i czas na rozczulanie się nad sobą. Cóż... Ja jestem z Tobą od początku opowiadania u zostanę już do końca. <3.! Jeśli byś chciała to zostaw u mnie w komentarzu jakiś kontakt do siebie ( Nie Twitter, nie posiadam ) :D Pooozdrawiam Cię cieplutko, Buuziaczki <333.!


    http://everythinghaschanged-1d-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi czytać coś takiego, szczególnie że ja z kolei uwielbiam Twoje opowiadanie <3 Co do tego talentu to nie byłabym taka pewna, ale nie chcę się wykłócać... Wiem, jestem rozczulającą się nad sobą ciotą. Cieszę się, że jednak komuś podoba się moje opowiadanie, ale jestem pewna że niedługo wszystko zwale nowym Rozdziałem ;x Jak pisałam w odpowiedzi do komentarza powyżej: możliwe, że zostawię gdzieś kontakt do siebie, bo czasami miewam ochotę pogadania z Wami, gdyż bardzo Was wszystkie polubiłam <3
      Pozdrawiam, xx

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  7. Kasiu!! Kasiu!! Ale mega opowiadanie! super piszesz ! kccc mocno czekam na kolejne rozdziały <33

    OdpowiedzUsuń